| Źródło: KTS Enea Siarka Tarnobrzeg, Fot, Facebook/KTS Enea Siarka Tarnobrzeg
Zwycięstwo KTS Enea Siarka Tarnobrzeg w Lizbonie!
Sporting Lizbona - KTS Enea Siarka Tarnobrzeg 1:3
Daniela Dodean Monteiro - Elizabeta Samara 3:1(9:11, 11:5, 12:10, 11:2)
Li Fen - Han Ying 2:3(6:11, 14:12, 11:9, 7:11, 6:11)
Zhenqi Barthel - Li Qian 0:3 (2:11, 9:11, 2:11)
Daniela Dodean Monteiro - Han Ying 0:3(7:11, 9:11, 8:11).
Za ciosem poszła Li Qian, dla której był to pierwszy tak ważny start po trzymiesięcznej przerwie. Widać było, że do formy z jesieni brakuje jej jeszcze sporo, ale w starciu z Zhenqi Apolonia ładnie wytrzymała presję i w decydującym drugim secie nie straciła głowy. – To były bardzo wysoko wygrane dwa sety, ale gdyby Apolonia wygrała drugą odsłonę, to ten strategiczny mecz mógłby wyglądać zupełnie inaczej – analizuje Zbigniew Nęcek.
Dzięki tej wygranej o wiele łatwiej podchodziło się do stołu Han Ying. – Lubię grać z zawodniczkami, z którymi wcześniej przegrałam, ponieważ nie czuję wtedy presji – mówi Ying, odnosząc się do porażki z Danielą Dodean podczas Drużynowych Mistrzostw Europy. Tarnobrzeżanka rzeczywiście solidnie przepracowała tamtej pojedynek i zaskoczyła rywalkę szybkimi atakami z bekhendu, które dały jej prowadzenie w meczu. Później wytrzymała napór Dodean-Monteiro a w kluczowych momentach kąśliwie kontratakowała i bardzo zasłużenie wygrała 3:0.
– To świetna zaliczka, nikt się chyba nie spodziewał, że wyjedziemy z Portugalii z takim wynikiem – kończy Zbigniew Nęcek.
Rewanż odbędzie się 11 lutego w Tarnobrzegu.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj