Nie dość, że nikt nie chce zamykać tej szkoły, to w planach jest nawet otwarcie nowych kierunków, takich jak choćby klasa biologiczno–chemiczna. Zespół Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Nowej Dębie może nadal kształcić uczniów, warunek jest jednak taki, że rodzice zdecydują się posłać tam swoje dzieci. Walkę o przetrwanie tej placówki oświatowej z ogromnymi tradycjami, podjęli dyrektor Robert Suska oraz samorządowcy, na czele ze starostą tarnobrzeskim Jerzym Sudołem.